Jeśli kochasz ręcznie farbowaną włóczkę tak jak my, z pewnością znasz ten urok – głębia koloru, subtelne przejścia, niuanse. Ale pewnie wiesz też, że nawet motki z tej samej partii mogą się nieco różnić. I choć to właśnie czyni je wyjątkowymi, potrafi też być wyzwaniem. Szczególnie wtedy, gdy pojawią się niechciane „odcięcia” koloru w dzianinie.
Jak temu zapobiec?
Z pomocą przychodzi sprawdzona metoda dziergania naprzemiennie z dwóch motków.